Polski Bayraktar dla armii Ukrainy (i niewykluczone, że środki na pomoc humanitarną!) — ogłosił w swojej najnowszej zbiórce publicysta Sławomir Sierakowski.
Jak zaznaczył polski dziennikarz, "Litwini zebrali środki błyskawicznie i firma produkująca Bayraktary postanowiła podarować jednego Ukrainie, a zebrane pieniądze przeznaczyć na pomoc ludności".
"Później to samo stało się z trzema kolejnymi! Czas na nas. Bayraktary są wyjątkowo skuteczne w tej wojnie i to właśnie dzięki nim Ukraińcom udało się obronić Kijów. Ale kończą się Ukraińcom" — napisał.
Dalej Sierakowski zaapelował, by nie przyglądać się biernie, "jak zabijane są ukraińskie dzieci i burzone kolejne miasto". "Weźmy udział w tej walce. Zrzućmy się na najskuteczniejszą broń! Wpłacajcie i koniecznie szerujcie!" — zaapelował.
Zakup nowoczesnych dronów bojowych typu Bayraktar dla polskiej armii zapowiedział niedawno także szef MON Mariusz Błaszczak.
Wspomóc ukraińską armię można klikając w ten link.