Deweloper nowego osiedla we Wrocławiu na plac zabaw przeznaczył ledwie kilka metrów. Mieści się na nim tylko ławka i dwie tak zwane kiwaczki.
Inwestor tłumaczy się, że taki plac "jest na dzień dzisiejszy wystarczający". Materiał magazynu "Polska i Świat".
Czytaj dalej: www.tvn24.pl