Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo podjął decyzję o złagodzeniu restrykcji dotyczących osób przybywających z zagranicy.
Taka decyzja zapadła dziesięć dni po zniesieniu takich ograniczeń dla ludzi podróżujących po kraju.
Władze stanowe dostosowały się do wytycznych Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).
Telewizja NBC przypomina, że CDC wciąż wymaga testu z negatywnym wynikiem na obecność koronawirusa przed wejściem na pokład samolotu lecącego do USA. Podróżni, u których nie występują oznaki zakażenie, nie mają jednak obowiązku odbycia kwarantanny ani przeprowadzenia testów już po wylądowaniu w Ameryce.
Chociaż obowiązek dotyczący kwarantanny i testów wygasł, stanowe służby zdrowia wciąż zalecają osobom, które nie są w pełni zaszczepione, opóźnienie podróży międzynarodowych.
Od początku kwietnia CDC zezwala osobom, które otrzymały obydwie dawki szczepionki, na podróżowanie po Ameryce bez poddawania się testom lub kwarantannie. Dyrektor CDC dr Rochelle Walensky zaleciła jednak zachowanie ostrożności, ze względu na rosnącą liczbę infekcji w USA.