Polska i świat
Klienci gorszego sortu: czym zagraniczne koncerny faszerują Polaków. Gorsza jakość, wyższa cena

Dla niektórych firm Polska stała się śmietnikiem Europy. ,,Wprost” dotarł do przykładów produktów, które mają gorszy skład w Polsce, a lepszy w Europie Zachodniej. Chociaż tu i tam są sprzedawane pod tą samą marką.

Paluszki rybne Tesco. Wersja sprzedawana dla Brytyjczyków zawiera 65 proc. mięsa dorsza. Wersja dla Polaków: 50 proc. mielonego mięsa ryb białych: miruna, morszczuk, mintaj, dorsz. Produkt jest sprzedawany w Polsce pod marką własną Tesco Value. W Wielkiej Brytanii pod marką Tesco Everyday Value, lokalnym odpowiednikiem marki własnej Tesco.

Czytaj więcej: Wprost

Powiązane publikacje
71 proc. ankietowanych uważa, że obecnie trzeba być bardziej wrażliwym i gotowym do pomocy innym ludziom - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Przeciwnego zdania jest 22 proc. badanych.
88 proc. Polaków robi zakupy, korzystając z kanałów e-commerce, zaś 59 proc. z nich najczęściej zamawia w internecie odzież i obuwie - wynika z raportu Santander Consumer Banku
Prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrona Paweł Korzybski ocenił, że ostatnio zauważalna jest zmiana w modelu kradzieży w sklepach.
Sprzedaż piwa w ubiegłym roku zmniejszyła się o 6,9 proc., co oznacza, że Polacy kupili 400 mln półlitrowych butelek i puszek piwa mniej niż w 2022 roku.
Coraz więcej Polaków chce utrzymania zakazu handlu w niedziele. Z najnowszego sondażu wynika, że różnica między zwolennikami i przeciwnikami ograniczeń jeszcze nigdy nie była tak mała.
Jaki był ruch w sklepach spożywczych w Polsce? Firma technologiczna Proxi.cloud zanalizowała to na podstawie lokalizacji kilkuset tysięcy telefonów komórkowych i wskazuje na spadek w 2023 roku.
Wzrost cen to jeden z powodów rosnącej liczby kradzieży. Kolejnym czynnikiem było podniesienie do 800 złotych kwoty, od której taki czyn uważany jest za przestępstwo - wskazuje "Rzeczpospolita".
To już pewne. Z popularnych kiosków Ruchu znikną wszystkie gazety. Co prawda to nie oznacza jeszcze całkowitego końca tych punktów, jednak ich oferta znacznie się zmieni.
1 stycznia 2024 roku wejdą w życie nowe przepisy, zakazujące sprzedaży napojów energetycznych osobom, które nie ukończyły 18. roku życia. Przepisy te dotyczą konkretnie "napojów zawierających kofeinę lub taurynę".